Zajrzałam do lodówki i znalazłam tam:
Resztkę żółtego sera
Oliwki czarne i zielone
Polędwicę sopocką
Cebulę
Drogą kupna nabyłam tortillę.
I z tych oto lodówkowych śmieci postanowiłam zrobić przepyszne danie, a w zasadzie przekąskę, jaką jest...
QUESADILLA
Kładziemy na kratce papier do pieczenia a na niego placek tortilli.
Placek posypujemy żółtym serem tartym albo kładziemy plasterki.
Szynkę, oliwki i cebule kroimy.
Na to jeszcze odrobinka sera, żeby się zlepiło.
I na to kładziemy drugi placek
Wstawiamy do piekarnika na 12-15 min.
Po wyjęciu kroimy na 6 trójkącików i podajemy z kwaśną śmietaną, albo sosem salsa...
Niestety nie udało mi się sfotografować pokrojonego placka, gdyż wszystko zniknęło zanim się zorientowałam, dlatego prezentuję wam tylko mój kawałeczek ;)
Pamiętajcie, że jest to jedna z tysiąca wersji. podstawą są placki i ser, a to co jeszcze włożycie do środka to już Wasza sprawa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz