Postanowiłam wykorzystać suszone pomidory, które zostały mi jeszcze z samodzielnego suszenia.
Tytuł tego posta w prost i bez ogródek oddaje nasze odczucia towarzyszące jedzeniu tej dość oryginalnej, przyznać trzeba, potrawy.
POMODORO ROTOLI
Składniki na 3 porcje:
Pierś z kurczaka sztuk dwie
Suszone pomidory - sztuk tyle ile roladek
Musztarda francuska
Warzywa na patelnię
Kostka czosnkowa
Sól
Przydadzą się jeszcze małe wykałaczki
Kurczaczka myjemy i obrabiamy.
Następnie kroimy i tłuczemy jak na kotlety.
Każdy filecik smarujemy odrobiną musztardy, solimy i posypujemy czosnkiem.
Kładziemy suszonego pomidora, zawijamy roladkę i przekłuwamy wykałaczkami, żeby się nie rozwijały. Piekarnik nagrzewamy do 200 st. C.
Roladki układamy na blasze lub kratce na papierze do pieczenia.
Wstawiamy do pieca na 15-17 minut.
W międzyczasie przygotowujemy warzywa na patelni, smażąc je na odrobinie oliwy z oliwek.
Przed podaniem, wyjmujemy z mięsa wykałaczki.
Każdą roladkę smarujemy odrobiną musztardy i od razu podajemy wraz z warzywami.
Buon appetito!
Zrobiłam je wczoraj :) Fajne są, nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodobają, koniecznie do powtórki :) http://redandpale.blox.pl/2012/02/Roladki-drobiowe.html
OdpowiedzUsuń