piątek, 23 marca 2012

Sześćdziesiąty szósty: Sezon grillowy rozpoczęty!

Już za kilka chwil zaczyna się kolejny piękny i cieplutki weekend. Ten tydzień temu też był całkiem ładniusi, więc spędziłam go w rodzinnej wsi :P rodzinnie grillując. Ale było troszkę niekonwencjonalnie. Z mięsa był tylko boczek, który tata pokroił w grube plastry i mocno przypiekł - aż był chrupiący. Ale gwoździem programu była rybka...


Dzwonka mazurskiego szczupaka
z masełkiem i cebulką



Składniki:

1 dzwonko szczupaka na 1 osobę
1-2 cebulki dymki
1 łyżka masła
przyprawa do ryb

Zaczynamy niewątpliwie od rozpalenia grilla zeby zdążył nabrać odpowiedniej temperatury.
Dzwonka nacieramy przyprawą do ryb i każde kładziemy na osobnym kawałku folii aluminiowej, na tle dużym żeby móc je później zawinąć całkiem.
Cebulkę siekamy na drobną kostkę i posypujemy nią dzwonka.
Na każdą rybkę kładziemy pół łyżki masła i zawijamy każdy kawałek osobno w folię.


Takie zawiniątka kładziemy na grillu i pieczemy ok. 30 minut.

U nas do rybki podaliśmy kiszone ogórki oraz grillowaną paprykę-pokrojona w kostkę i po prostu rzucona na ruszt na jakieś 10 minutek (uważamy żeby się nie przypaliła!)




Mam nadzieję, że posmakuje Wam taki trochę inny grill, a na pewno ucieszy moich wegetariańskich czytelników ;)


Smacznego!

2 komentarze:

  1. Ryba to też mięso, więc danie nie należy do wegetariańskich ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm...Mam koleżankę wegetariankę, która je ryby. To jej poradziłam się w tej kwestii...Ale po Twoim komentarzu zagłębiłam się w temat i masz rację, więc postaram się usunąć dania rybne z kategorii dań wegetariańskich!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń