środa, 11 kwietnia 2012

Siedemdziesiąty drugi: Owocowe sorbety

Ostatnio mam straszną ochotę na owoce. Kilka dni temu proponowałam Wam oczyszczające smoothies, które od tamtej pory piję raz dziennie. Dziś mam dla Was kolejną lekką owocową propozycję.

Z owoców, które mi zostały (bo kupiłam ich przed Świętami sporo) postanowiłam zrobić sorbety.
Przepis równie prosty, jak na smoothies: Trzeba potraktować blenderem owoce, przelać do pojemniczka i włożyć na 3 godziny do zamrażarki i co około 30 minut przemieszać, żeby konsystencja pozwalała na nałożenie kulek do pucharków :)

Zostało mi pół melona i banan, więc zapraszam was na...

BANANOWY I MELONOWY
SORBECIK


Buon appetito!

1 komentarz: