środa, 22 lutego 2012

Pięćdziesiąty siódmy: Włoskie grzanki

Są takie przepisy, które powstają w mojej kuchni, ale później czekają na publikację na blogu kilka, kilkanaście dni. Ten bez wątpienia do takich nie należy. Ten należy do tych, które są publikowane jeszcze w trakcie spożywania :)

WŁOSKIE GRZANKI
ZE SZPINAKIEM I PLEŚNIAKIEM


Składniki dla 1 osoby:

2 kromki pieczywa tostowego z ziarnem (albo ciemnego chleba)
Garść świeżych liści szpinaku
4 suszone pomidory w oleju
Kawałek sera camembert
1 ząbek czosnku
Masło
Oregano

Piekarnik nagrzewamy do 180 st.C w opcji "zapiekanie" (to takie ząbki na górze).
Chlebek smarujemy masłem.
W małym garnuszku liście szpinaku blanszujemy - czyli zalewamy wrzątkiem i za chwilę odcedzamy.
Na kromkach układamy szpinak, wyciskamy czosnek, kładziemy po 2 pomidory suszone.




Całość przykrywamy serem pleśniowym pokrojonym w plasterki i wstawiamy do piekarnika na jakieś 10 minut - aż się chlebek przyrumieni, a ser rozpuści...







Po wyjęciu na talerz posypujemy suszonym oregano.


Buon appetito!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz